https://www.julitabator.pl/produkt/jedz-chleb-i-chudnij/Jeśli lubisz chleb i nie wyobrażasz sobie bez niego życia, a chcesz jeść zdrowo, nie liczyć kalorii i nie tyć, to mam dla Ciebie dobrą wiadomość. Możesz jeść chleb i być na diecie odchudzającej.
Jesteś na diecie i chcesz schudnąć?
Jesteś na diecie nie musi oznaczać wielkich wyrzeczeń. Wystarczy wprowadzić pewne modyfikacje w jadłospisie: chleb, który jemy, ma być pełen zdrowych, odżywczych składników. Ma nie być tylko wypełniaczem kalorii, a taki najczęściej jest zwykły chleb ze sklepu. Dobry chleb, który nie tuczy, jest sycący i bogaty w błonnik.
W swoich przepisach białą mąkę pszenną zastąpiłam produktami, które wchłaniają się wolniej. Dzięki temu mamy stabilny poziom cukru we krwi, dobre samopoczucie, stałą wagę i jesteśmy zdrowi. Czyż to nie wspaniałe, że możemy jeść ukochany chleb i schudnąć :)?
Zdrowy chleb – czysty zysk
- Dzięki tym przepisom możesz jeść chleb i nie bać się, że przytyjesz. Możesz być na diecie i jeść chleb.
- Każdy przepis ma wyliczone makroskładniki i kaloryczność.
- Do wyboru do koloru. Podaję 35 sprawdzonych i smacznych przepisów na wypieki: niskokaloryczne, niskowęglowodanowe, wysokobłonnikowe, wysokobiałkowe i o niskim indeksie glikemicznym. Upieczesz z nich „odchudzające” chleby, bułki, pizze i naleśniki, które pozwolą Ci schudnąć.
- Część przepisów z niniejszej książki jest bezglutenowa.
- Składniki, użyte w przepisach są ogólnodostępne.
- Wybierasz zdrowie. Domowy chleb nie zawiera sztucznych i szkodliwych polepszaczy, a wręcz przeciwnie: jest pełen wartościowych składników odżywczych.
- Oszczędzasz, gdyż chleb upieczony w domu to produkt dobrej jakości bez przepłacania.
Cena i data
„Jedz chleb i chudnij” to już moja siódma książka, ale po raz pierwszy wydaję ją w formie ebooka. W okresie promocyjnym, czyli przez pierwsze dwa tygodnie sprzedaży, będzie kosztować 39 zł, potem cena regularna to 49 zł. Ebook znajduje się w tym momencie w końcowej fazie procesu wydawniczego, co oznacza, że będzie dostępny w sprzedaży na początku października, czyli prawie już!